takiego wspaniałego widowiska.

  • Maciej

takiego wspaniałego widowiska.

05 March 2021 by Maciej

Śnieg szybko przestał padać, Milla patrzyła jeszcze przez kilka minut w ciemne niebo, czekając na więcej. Nie doczekała się. - Chyba już po wszystkim - westchnęła. Ramiona Diaza objęły ją silniej, gdy niósł Millę z powrotem do domu. Wkrótce położyła się do łóżka, by zasnąć prawie natychmiast. W tym miejscu spała o wiele dłużej niż normalnie. Tak jakby jej ciało starało się odrobić lata zaległości, lata nieustającego nawet w nocy stresu. Jej sny powoli normalniały, nie budziła się już z płaczem. Nie śniła w ogóle tej konkretnej nocy, gdy ocknęła się nagle, by zobaczyć pochylony nad sobą cień, poczuć ciężar nagiego ciała. - Ćśś - szepnął Diaz, podciągając jej koszulę nocną do pasa i rozchylając nogi. - Nie myśl. - Co... - zaczęła, a potem gwałtownie wciągnęła powietrze. Diaz potarł żołędzia członka o jej krocze, aby po chwili pchnąć zdecydowanie do przodu. Paznokcie Milli wbiły się w jego bicepsy. Była wilgotna, owszem, ale nie gotowa. Czuła w sobie każdy centymetr jego męskości, wchodzącej głębiej i głębiej. Nie myśleć? Jak mogła nie myśleć? Ale jej umysł był tak wymęczony, tak skonany po długich tygodniach żałoby, że z ulgą poczuła, jak zatraca się w czysto fizycznych doznaniach. Powinna była go odepchnąć, odmówić - nie zrobiła tego. Kiedy ją pocałował, an43 435 przechyliła głowę i odpowiedziała namiętnie. Potrzebowała tej ucieczki od samej siebie, a on doskonale o tym wiedział. Objęła ramiona mężczyzny, który poruszał się w powolnym, miarowym rytmie. Ciało Milli - zaskoczone, niepobudzone odpowiednio - stopniowo zaczynało odpowiadać na pieszczoty piersi, pocałunki, ruchy, które czuła wewnątrz. Widziała napięcie rosnące w Diazie, który starał się powstrzymać nadchodzący orgazm. Jego ramiona i plecy były spocone, ręce Milli ślizgały się po nim, ale mężczyzna nie zmylił rytmu. Przez uchylone drzwi wpadało z korytarza trochę światła, ujawniając błysk w oczach Diaza obserwującego uważnie kobietę, czekającego na jej najmniejszą reakcję, przyspieszenie oddechu, silniejsze bicie serca, przypływ sił w obejmujących jego biodra nogach. Lędźwie Milli zaczęły pracować w harmonii z ruchami Diaza, odpowiadając na każde jego pchnięcie. Ręce kobiety oplotły kark kochanka. Nie chciała, żeby to się skończyło. Wiedziała, że nie mogą tak trwać wiecznie, ale... Kiedy czuła go w sobie, reszta świata przestawała istnieć. Oprócz przyjemności Diaz dawał jej komfort powstrzymania wściekłego biegu życia na parę długich chwil. Obserwował ją przez wiele tygodni, czekając. Przyszedł dopiero dziś w nocy Milla wiedziała, że kiedyś to zrobi. Dziwiło ją, że czekał tak długo. W jego ramionach czuła się zrelaksowana i bezpieczna, przynajmniej nie bała się zagrożeń świata. Najwyraźniej nic nie było w stanie uchronić Milli przed Diazem, ale tej nocy sama nie an43 436 wiedziała, czy chce być chroniona. Diaz upomniał się o swoje. Ona

Posted in: Bez kategorii Tagged: modna krótka fryzura damska, doda partner, zmienić fryzurę,

Najczęściej czytane:

- Kochanie, nic, co mi powiesz, nie zmieni tego, co do

ciebie czuję... - Proszę... - Czuła się tak, jakby miała usta pełne piasku, - Nie powiedziałam ci jeszcze najgorszego. Nie będzie mi łatwo ... [Read more...]

urazi, ...

ale ciągnęła dalej: - Tylko Ŝe... Uniósł dłoń. - Nie mam co się tłumaczyć. - Uśmiechnął się, bo pomyślał, Ŝe nawet nie ... [Read more...]

- Proszę mi mówić Jonathan - uśmiechnął się do niej.

- Gloria. - Zdecydowałem się, - Uśmiechnął się znowu. - To piękna nieruchomość, Glorio. I dbasz o nią troskliwie. - Dziękuję. - Splotła ręce na podołku, chcąc ukryć ich drżenie. - Kocham St. Charles. Należy do mojej rodziny od dawna. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 kickboxing.malopolska.pl

WordPress Theme by ThemeTaste